"Wizażystka trzęsie CUW-em", to tytuł kolejnego artykułu z Informatora Mazowsza

UWAGA UWAGA UWAGA. Pierwsze "Sprostowanie" do artykułu "Wizażystka rządzi CUW-em". Niestety Informator Mazowsza pozwolił sobie niedoszacować wysokości nagród o jakie pytał. Okazuje się, że Pan Dyrektor Sekuła otrzymał premię w wysokości 9 000 złotych, a nie dziewięćset złotych jak "donieśli życzliwi". Ktoś ukradł po drodze jedno ZERO. Główna księgowa 5000 złotych, a nie 500... znów ktoś ukradł zero. Wszystkie premie BRUTTO.

Kolejny artykuł z Wydania Specjalnego Informatora Mazowsza

Wśród urzędników donosy wciąż posiadają pozytywny wydźwięk i traktowane są jako wyraz obywatelskiej postawy osób donoszących. Donosiciele piszą listy lub dzwonią z numerów zastrzeżonych, bo działają w konspiracji. Daje im to poczucie bezpieczeństwa, gdy ujawniają jakieś faktyczne nieprawidłowości, ale również poczucie bezkarności, gdy informacje donosów będą fałszywe. Chociaż nadal wiele osób uważa, że donos złożony choćby nawet w słusznej sprawie, jest moralnie dwuznaczny, to większa część społeczeństw demokratycznych jest zdania, iż dostrzeganie nieprawidłowości i przeciwdziałanie im w ten sposób jest wręcz chwalebne. Zacytujmy więc za autorem „donosu obywatelskiego” o nieprawidłowościach w piaseczyńskiej Oświacie, a Państwa ocenie zostawimy moralne aspekty tego zgłoszenia w odniesieniu do ujawnionych „faktów”. …”wysłał Pan do Urzędu Gminy w Piasecznie wniosek o udzielenie informacji publicznej w sprawie zatrudnienia rodziny w Centrum Usług Wspólnych przez Dyrektora CUW. Dostał Pan odpowiedź od Pani Burmistrz bardzo ogólnikową i wymijającą. Prawda jest taka: dyrektor CUW, pan M. S. zatrudnił jako głównego księgowego CUW panią W. Ch. z domu M., jest to jego kuzynka (cioteczna siostra). Matka pani Ch. nazywała się S., teraz nazywa się M. Państwo S. i Ch. zatrudnili z kolei panią K. M., rodzoną siostrę pani Ch. na stanowisko specjalisty do spraw administracji. Oboje byli w komisji rekrutacyjnej. Pośród kilkunastu kandydatur najlepsza okazała się pani K. M., która ukończyła technikum skórzane w Z. o profilu fotografia. Pani Burmistrz na pewno o tej sytuacji wie. Jak można powierzyć zarządzanie tak olbrzymim budżetem oświaty rodzince? Jak zarząd gminy toleruje taki stan rzeczy? Co na to radni? Gdzie są? Na dodatek budżet CUW rozrósł się bardzo w porównaniu z poprzednimi latami. Zatrudnia się ludzi na potęgę, generuje olbrzymie koszty, nagradza rodzinkę. Pytanie o dostęp do informacji publicznej może być takie: w jakiej wysokości i za co pani nowo zatrudniona sekretarka/specjalistka /K. M./ dostała nagrodę w grudniu 2019, po miesiącu pracy? W jakiej wysokości dostała nagrodę Główna księgowa w 2019 roku, po dziewięciu miesiącach pracy? W jakiej wysokości dostał nagrodę pan dyrektor CUW, również na stanowisku dyrektora 9 miesięcy? Wcześniej przez trzy miesiące był p.o. dyrektora CUW. I wreszcie jak kształtują się wynagrodzenia, premie i dodatki specjalne u w/w rodzinki w okresie od stycznia 2019 do teraz? Jakie świadczenia zostały pobrane przez te osoby z funduszu socjalnego? Dla wszystkich dyrektorów placówek oświatowych i CUW świadczenia podpisuje pani burmistrz albo dyrektor CUW dyrektorom przedszkoli i szkół. Wszystkie świadczenia pieniężne są pokrywane z publicznych pieniędzy i stanowią informację publiczną. Dlaczego zabrano emerytom CUW możliwości skorzystania z tzw. wczasów pod gruszą, zmuszając ich do składania wniosków o zapomogi w grudniu? Jest to niezgodne z przepisami o funduszu socjalnym! Następne pytanie, dlaczego Kasa Pożyczkowo - Zapomogowa działająca przy CUW zrzeszająca placówki oświatowe, nie jest prowadzona na bieżąco? Dlaczego ludzie nie dostali potwierdzenia sald na koniec 2019 roku? Dlaczego pani M. K., prawa ręka pani Ch. wypłaciła sobie 400 zł. w marcu 2019, z pieniędzy kasy? Dlaczego dokumenty kasy podpisywała pani A. K., która nie miała do tego uprawnień? Dlaczego plan /wpływający na wysokość dotacji dla placówek niepublicznych/w Zespole Szkolno — Przedszkolnym na Jana Pawła w rozdziale 80104 na rok 2019 był taki mizerny w paragrafach rzeczowych (woda, Energia, Gaz, Dystrybucja), przecież przedszkole nr 5 wchłonięte od 1 września 2019 przez ten zespół powiększyło się o kilka oddziałów, co widać po pensji nauczycieli w rozdziale 80104 §4010. Kto planował taki budżet? Może należałoby zapytać panią dyrektor zespołu? Na pewno decyzja była nie jej. Dane takie widać w urzędzie gminy, w sprawozdaniach rb 28 s. Pani Burmistrz w każdej chwili ma do nich dostęp. Ludzie, pracownicy, nawet dyrektorzy są zastraszeni przez cały czas. Tak działa mafia S., popierana przez panią burmistrz. Są bezkarni zatrudniają prawników na prawo i lewo, aby chronili ich krętactwa. A pani księgowa zajmuje się umawianiem z klientkami na robienie makijażu, jest wizażystką albo prowadzi jeszcze inną firmę. Pieniądz ładny z publicznych środków ma”… Nie ulega wątpliwości, że na tle sprawy wokół CUW, rodzi się wiele nowych  Czy zarzuty z donosu się potwierdzą? Redakcja ma już pewien obraz, dlatego zamieściliśmy ten materiał. Reszta to tylko kwestia czasu, bo wiedza sama „przychodzi” do Redakcji… mailami i telefonami. Prawnicy przyznają, żeby nie nadużywać osobistych relacji. Prawo w tym zakresie wprowadza pewne minimum w postaci zakazu bezpośredniej podległości tylko w ramach tego samego urzędu samorządowego. Tak powszechne nominacje i koneksje rodzinne w urzędach można rozpatrywać jedynie pod kątem dobrego zwyczaju i pożądanych zachowań. Przepisy dotyczące pracowników samorządowych i korpusu służby cywilnej zakładają, że osoby zatrudnione w budżetówce swoje obowiązki powinny wykonywać m.in. bezstronnie i rzetelnie. Muszą unikać działań narażających ich na zarzut ewentualnej stronniczości lub interesowności. W samorządach w jednym urzędzie może pracować małżeństwo, ale jeden z małżonków nie może być dla drugiego bezpośrednim przełożonym. Jak sprawić, aby w samorządach pojawili się wreszcie ludzie rozumiejący nie tylko potrzebę modernizacji otoczenia, ale przede wszystkim przywrócenia zasad empatii i poczucia obowiązku wobec wszystkich obywateli, a nie tylko wysługiwania się „samozwańczym elitom”. Czy w Piasecznie CUW-em rzeczywiście rządzi rodzinka?

Roman Gembarzewski