Reklama

VII Turniej Rycerski

itvpiaseczno
22/05/2015 14:23

Złotem, nie mieczem

VII Turniej Rycerski już za nami. Przez dwa dni, 16-17 maja, Zamek Książąt Mazowieckich w Czersku był centrum XIII-wiecznej rycerskiej kultury dworskiej.

W ostatni weekend przenieśliśmy się w epokę średniowiecza za sprawą odbywającego się na dziedzińcu zamku VII Turnieju Rycerskiego. Na ziemiach tych rządził wówczas Konrad Mazowiecki - postać niezwykle barwna, który sprosił do zamku licznych rycerzy z Polski i krajów bałtyckich, by Prusów nawracać na chrześcijaństwo. Kilkaset lat później na dworze Konrada Mazowieckiego stawiły się licznie grupy rekonstrukcyjne, by już po raz siódmy powalczyć o tytuł najlepszych.



Rycerzy oraz tłumnie przybyłych gości powitał gospodarz zamku, burmistrz Miasta i Gminy Góra Kalwaria Dariusz Zieliński. Zapraszając do uczestnictwa w tym niezwykłym wydarzeniu, przypomniał o jarmarku z czasów Konrada Mazowieckiego, który przypadał dokładnie 16 maja, w dniu św. Andrzeja. - Jestem przekonany, że goszcząc tutaj kwiat rycerstwa polskiego i europejskiego będziecie państwo świadkami wielu pięknych walk, które pozostaną w pamięci i zachęcą do kolejnych przyjazdów do Czerska i Góry Kalwarii - powiedział.



A na zamek przybyli m.in.: Bracia Templariusze, hufiec kalicko-włodzimierski pod wodzą Kniazia Sławomira, książę Gotard ze Służewa, który z rycerzami na każde wezwanie Konrada się stawiał, rycerze krakowsko-sandomierscy pod wodzą Piotra z Będzina, Smocza Kompania pod wodzą cesarzowej Niny, Bracia Zakonni św. Jana Chrzciciela, którzy wsławili się walką z niewiernymi, Hufiec św. Jerzego, Bracia Dobrzyńscy - jeden z nielicznych zakonów, które powstały w Polsce, Złota Orda ze stepów Mongolii, grupy z Łotwy i Litwy, a za rycerstwem rzemieślnicy, by swój pradawny kunszt pokazać - w sumie ponad 200 rekonstruktorów. Przez dwa dni bili się, walczyli i kultywowali dawne tradycje.



Walki eliminacyjne rozpoczęły się widowiskowymi starciami jeden na jednego. Punktowano każde uderzenie i celność ciosu miecza. Popołudniowe boje zdominowały większe grupy. Chrzęst zbroi i mocne uderzenia w tarcze przyprawiły gości o szybsze bicie serca. Dla uspokojenia emocji, w przerwach między kolejnymi walkami, odbyło się kilka efektownych pokazów, w tym: konny pojedynek strzelniczy Xiążęcej Drużyny oraz łuczniczy. Ścięcie jajka na słupku, rozpłatanie mieczem główki kapusty czy porwanie włócznią pierścienia księżnej mazowieckiej Agafii, siedząc w siodle rozpędzonego konia, okazało się dla wielu śmiałków nie lada wyzwaniem. Zmagania rycerzy okrasił występ zespołu muzyki dawnej „Grupa Radnyna”. Kulminacją sobotniego wieczoru była widowiskowa bitwa, w której uczestniczyli wszyscy rycerze.



Drugi dzień turnieju rozpoczął się widowiskiem teatralnym. Taki przekaz dziejów stanowił niebagatelną atrakcję dla najmłodszych gości Zamku w Czersku, które ze skupieniem słuchały opowieści o Mieszku I i o chrzcie Polski. Z myślą o nich też wystawiono liczne kramy rzemiosła dawnego. Tu można było „dotknąć” historii, z bliska zobaczyć, jak dawniej garnki lepiono, papier robiono czy snuto nici wrzecionem. Wiele emocji wzbudził średniowieczny bieg dam. Zmagania pań, czyli slalom z jajem na łyżce przez przeszkody, obranie jabłka z możliwie najdłuższą obierką, czy obudzenie śpiącego rycerza w jak najkrótszym czasie, wywoływały salwy śmiechu.



W niedzielę bractwa rycerskie nie odpoczęły, bowiem odbywały się finały walk jeden na jeden oraz buhurt wież. Wystąpiły też: Xiążęca Drużyna, grupa łucznicza oraz rycerze ciężkozbrojni na koniach. A wieczorem - koncert zespołu muzyki dawnej i rozdanie wywalczonych nagród.

Gry i zabawy plebejskie, warsztaty dla dzieci, liczne kramy oraz karczmy serwujące jadło i napoje dopełniły atrakcyjność VII Turnieju Rycerskiego, którego organizatorami byli: Ośrodek Kultury w Górze Kalwarii oraz Smocza Kompania.

Do zobaczenia za rok.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iTVPiaseczno.pl




Reklama
Wróć do