
27.10.2018 r. godz. 18.00 (sobota) - Wernisaż Wystawy Poplenerowej Grupy Piaseczno. Miejsce: Galeria Wystaw Artystycznych OKNO w siedzibie GOK Lesznowola, w Starej Iwicznej, ul. Nowa 6.
Grupa Plastyczna Piaseczno
Wspólna idea działalności grup twórczych zapoczątkowana została przez plastyków skupionych w Zalesiu Dolnym już w latach 50- tych. Pierwsza wystawa miała miejsce w 1954. Wystawy Grupy Piaseczno miały zasięg powiatowy.
W połowie lat 70-tych wyłoniła się samodzielna Grupa Piaseczno, której indywidualna aktywność datuje się od 1975 roku. Pierwsza większa wystawa odbyła się w 1976 roku. Od tego momentu Grupa Plastyczna Piaseczno na stałe wpisała się w życie społeczności Piaseczna.
W 2005 roku ukazał się album z okazji 30-lecia działalności, w 2008 roku Urząd Miasta i Gminy Piaseczno wspólnie z Ośrodkiem Kultury wydał album PLASTYCY GRUPY PIASECZNO, a w2015 Album i płyta z okazji 40-lecia działalności twórczej.
Artyści wspólnie działają, organizują spotkania, wystawy i plenery plastyczne w całej Polsce oraz za granicą np. : Francja , Holandia, Kanada, USA, Słowacja i inne.
Grupa Plastyczna Piaseczno skupia zarówno artystów profesjonalnych jak i amatorów - ludzi z pasją. Prace artystów są tworzone różnorodnymi technikami. Zróżnicowane są stylistycznie w zależności od indywidualnych preferencji malarskich autorów.
O wystawie poplenerowej:
Tym razem Grupa Plastyczna Piaseczno zawędrowała na plener malarski do Podgórzyna. To urocza miejscowość w pobliżu Jeleniej Góry w paśmie gór Karkonoskich. Znaleźliśmy się w Dolinie Pałaców i Ogrodów, które po Polskiej stronie prowadzą aż do Bolesławca. Najbliższą atrakcją „ na wyciągnięcie ręki” ( a raczej przyjemny spacer) był Wodospad Podgórnej i Kaskady Myi, niezliczone strumyki i małe wodospady w Przesiece. W okolicy potoczki, stawy, jeziorka i lasy.
Mogliśmy odczuć Japońskie klimaty w pobliskim ogrodzie Suriwa z precyzyjnie uformowaną roślinnością, cichym wodospadem żeńskim oraz głośnym, z hukiem spadającym męskim. Egzotyczne rośliny, architektura symbolicznych ogrodów z kamyków, ścieżek, no i małe muzeum japońskie.
Atrakcji było tak wiele że nie sposób wszystkie wymienić. Może symbolicznie tylko kilka: kapliczki i cudowne źródełka ( Sosnówka), świątynia Wang, Park Miniatur w Kowarach, sztolnie , jeziora, ruiny zamków i pałace, Jelenia Góra, Karpacz, Muzeum lalek, zespół basenów i SPA w Cieplicach, ceramika z Bolesławca a nawet zabytkowy tramwaj pod Skałką w Podgórzynie. To wszystko było silnym impulsem do malowania, pogoda wspaniała i „dzień za krótki ”na tak wiele wrażeń.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie