
Tragiczna w skutkach brawura 22 letniego motocyklisty bez prawa jazdy. Nadmierna prędkość doprowadziła do tragedii. Młody człowiek w ciężkim stanie odwieziony do szpitala. Pęknięta czaszka, połamane kończyny. W innym miejscu motor w innym ciało. Szybkość i brawura. Tak kończy się brak rozwagi i rozsądku. Szybkość na tym motorze przekroczona prawdopodobnie o kilkadziesiąt km od dopuszczalnej. Nie wiadomo czy żywy dojedzie do szpitala. Takie opinie znawców i świadków. Było dwóch motocyklistów, jednemu się udało, drugi zatrzymał się na samochodzie dostawczym, który skręcał w lewo. Kierowca samochodu dostawczego był trzeźwy. Ulica Chyliczkowska była zablokowana całkowicie przez kilka godzin.
Niestety, nie udało się lekarzom uratować życia motocyklisty. Obrażenia okazały się śmiertelne.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie