Reklama

PILNE: Dramatyczna sytuacja 40 rodzin w Górze Kalwarii - potrzebna pomoc prokuratury

itvpiaseczno
16/07/2021 22:42

W Górze Kalwarii, Tomicach jak donoszą lokalne media, odbywa się koszmar dziesiątek rodzin - a aparat Państwa pozostaje bierny i ślamazarny. Potrzebne natychmiastowe reakcje. Sygnatura którą nadano dopiero wczoraj to PR I Ds 1369.2021 - prowadzi ją prokurator Barbara Karpińska 22 703 79 73 w Prokuraturze Rejonowej w Piasecznie.

Oto artykuł dziennikarzy odnośnie wydarzeń z dnia dzisiejszego w Producencie Sprężyn Mazowianka Sp z oo oraz w Fabryce Sprężyn Mazowianka Sp z oo KRS 0000817414 https://piasecznonews.pl/nieudany-szturm-na-mazowianke/

Kilkadziesiąt rodzin bezradnych i od miesięcy bez pensji ze względu na oprawcę Andrzeja Matuszczaka który terroryzował pracowników za minimalną krajową, miesiącami blokując urlopy, wyzywając i grożąc ludziom.  Po wielu latach, pracownicy - udziałowcy, zebrali się na odwagę i odwołali w dniu 1.07.2021 roku byłego Prezesa Andrzeja Matuszczaka który nam płacił minimalne krajowe a sam pobierał 71 000 zł miesięcznie wraz z księgową Apolonią Jaworską która wypłacała 51 000 zł dla siebie.

Burmistrz Góry Kalwarii, radni Prawa i Sprawiedliwość próbowali dzisiaj nam pomóc, byli obecni w nieudanym szturmie pracowników - udziałowców - PROKURATURA JEDNAK POZOSTAJE BEZRADNA. Prokuratura pozostanie głucha na cierpienie takiej ilości ludzi? Oprawca będzie mógł się z satysfakcją śmiać ludziom w twarz? Prosimy o pilną pomoc. Matuszczak wyłudził nie tylko pensje ale VAT wielkich rozmiarów, kilkukrotnie zabezpieczając sprzęty i fałszując wyniki finansowe dla dalszych kredytów w banku Spółdzielczym w Piasecznie oraz Alior Banku. Jest ryzyko ucieczki Matuszczaka i przede wszystkim obawa matactwa, gdyż przebywa w firmie i wywozi obecnie dokumenty. Prosimy o pilną reakcję. 

Pracownicy, przez 30 lat byli poniżani, zastraszani, zwalniani od tak, gdy prosili o urlop, niektórzy mają niewykorzystanych urlopów po 300 dni, 3 miesiące niewypłaconych pensji. Traktowano nas jak niewolników.

Załączamy dokument z Walnego zgromadzenia które odwołało byłego Prezesa,  jednak ten zamknął się sam w Fabryce Sprężyn z prywatnymi ochroniarzami i nikt nie ma prawa wejść na teren zakładu, mimo że to członkowie spółdzielni są właścicielami terenu. Policja twierdzi że nie ma uprawnień i czeka na dyspozycje prokuratury, jednak ta działa bardzo wolno. Załączamy także skan zawiadomienia złożonego do prokuratury podpisanego przez wszystkich udziałowców.

Firma upadnie, pociągając za sobą wielomilionowe straty banków a także my wszyscy stracimy pracę. Nasze dzieci, nie mają już nic do jedzenia, bo były Prezes z księgową wypłacili miliony złotych na najnowsze lexusy, obwiesili się brylantami i złotem oraz wybudowali pałace. My nie dostajemy minimalnych krajowych.

DOKUMENTY

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iTVPiaseczno.pl




Reklama
Wróć do