
27-letni Patryk B. i 18-letnia Martyna S. odpowiedzą przed sądem za zabójstwo 16-letniej Kornelii. Dziewczyna została uduszona w lesie pod Konstancinem, gdzie zwabiła ją para znajomych pod pretekstem świętowania urodzin Martyny S. Dziewczyna przez dwa miesiące była uważana za zaginioną. Sprawę opisywało m.in. "Państwo w Państwie".
Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie, prok. Aleksandra Skrzyniarz przekazała, że S. i B. są oskarżeni o "dokonanie wspólnie i w porozumieniu" zabójstwa Kornelii K. W momencie skierowania aktu oskarżenia do sądu oboje byli tymczasowo aresztowani.
Patryk B. zarzut zabójstwa usłyszał już w kwietniu ub.r. i od tamtej pory przebywa w izolacji. Martyna S., która zarzucanego jej czynu dokonała na trzy godziny przed ukończeniem 17 lat, przez kilka miesięcy przebywała w schronisku dla nieletnich. O możliwości pociągnięcia jej do odpowiedzialności karnej musiał zadecydować sąd rodzinny. Czynności z podejrzaną zostały przeprowadzone dopiero 27 sierpnia 2020 r.
Patrykowi B. grozi dożywotnie pozbawienie wolności. Wobec Martyny S., z uwagi na fakt, że w czasie popełnienia zbrodni nie ukończyła 18 lat, sąd może orzec karę do 25 lat pozbawienia wolności.
Pełna treść informacji:
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-08-19/konstancin-zabojstwo-16-letniej-kornelii-jest-akt-oskarzenia/
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie